Koty manipulują ludźmi – to fakt

9 grudnia 2021 in Koty



Koty manipulują ludźmi – to fakt

Jak on to robi, że rano mruczy w taki wredny sposób, który każe ci wstać z łóżka i nałożyć jedzenie na jego miskę. Jakby to przyjemne kocie mruczenie z rana wwiercało się w twój mózg. Mamy dobrą wiadomość. Nie wydawało ci się – twój kot manipuluje ludźmi. To jest inne mruczenie.

  • Koty manipulują ludźmi – naukowcy z sussex to udowodnili.
  • Kiedy są głodne, albo się nudzą, mruczą w szczególny sposób.
  • Ten koci “płacz” ma tę samą częstotliwość co niemowlęcy.

Kot manipuluje tobą udając noworodka

Nikt nie wie, czy udaje go świadomie. Ale TO mruczenie ma dokładnie tę samą częstotliwość, co niemowlęcy płacz. Ludzki mózg podświadomie czuje więc, że musi ukoić ten płacz i idzie spełnić życzenie futrzastego Pana, byle już przestał. Dr Karen McComb z Uniwersytetu Sussex w Wielkiej Brytanii zauważyła, że jej kot Popo, czasem wydaje naprawdę nieznośny dźwięk.

Wraz z innymi badaczami ze swojej uczelni postanowiła sprawdzić, czy aby ukochany pupil nią nie manipuluje. Szybko okazało się, że jak najbardziej tak. Podobnie zresztą jak wszyscy inni przedstawiciele jego gatunku, którzy zostali zbadani. Trudny do zignorowania dźwięk mruczki wydawały kiedy były głodne, albo się nudziły. Zaczynały więc wydawać tę samą częstotliwość co płaczące niemowlę i… dostawały to czego chciały. Badacze ponad wszelką wątpliwość udowodnili, że koty manipulują ludźmi.

Działa na wszystkich

Dla pewności nagrano różne wydawane przez koty dźwięki i zaproszono do badania również ludzi, którzy pod urokiem mruczków nie były i nie miały własnych kotów. Wszyscy, jak jeden mąż orzekli, że ten dźwięk jest wyjątkowo irytujący, choć nie do końca byli w stanie wskazać, czym różni się on od zwykłego mruczenia.

Co ciekawe, większość kotów na początku próbuje budzić właściciela miauczeniem, ale szybko się uczą, że za to można co najwyżej zostać wyproszonym z sypialni. TO mruczenie daje dużo lepszy efekt, więc kot używa go świadomie do manipulowania tobą.

Opisany dźwięk określono mianem “nagabującego mruczenia”. Opisano go jako wyjątkowo natarczywy i nieprzyjemny. Właśnie tak koty manipulują nie tylko właścicielami, ale nawet okazjonalnymi opiekunami. O jaki dźwięk chodzi, wie każdy, kto choć raz w czasie wakacji miał tylko wpadać do sąsiadki, żeby nakarmić kota. A ona odpoczywała od kocich manipulacji w cieniu palm.